Ale ci się spieszy! Dokąd tak biegniesz? Dokąd idziesz?
Jeśli nas posłuchasz przez chwilę, zrozumiesz…
On jest kotem, a ja lisem; tworzymy spółkę1.
Możesz nam zaufać.
Możesz z nami porozmawiać o swych problemach, bolączkach;
W tym zakresie to my jesteśmy najlepsi.
To wyspecjalizowana spółka; podpisz umowę, a zobaczysz,
że nie pożałujesz.
My odkrywamy talenty i nigdy się nie mylimy;
będziemy umieli wykorzystać twoje zalety.
Daj nam parę monet, a zgłosimy cię do konkursu
na celebrytę!
Nie widzisz, że to świetny interes?
Nie trać okazji,
bo inaczej będziesz żałować.
Nie zdarza się codziennie
mieć dwoje konsultantów,
dwoje przedsiębiorców, którzy dwoją się i troją dla ciebie!
No już, nie trać czasu, podpisz tutaj.
To normalna umowa, to formalność.
Ty przeniesiesz na nas wszelkie prawa,
a my zrobimy z ciebie
gwiazdę listy przebojów!
Nie widzisz, że to świetny interes?
Nie trać okazji,
bo inaczej będziesz żałować.
Nie zdarza się codziennie
mieć dwoje konsultantów,
dwoje przedsiębiorców, którzy dwoją się i troją dla ciebie!
Ale ci się spieszy! Dokąd tak biegniesz? Dokąd idziesz?
…Jakie miałeś szczęście, że nas spotkałeś!
On jest kotem, a ja lisem; tworzymy spółkę.
Możesz nam zaufać!
Możesz nam zaufać!
1. Aluzja do kota i lisa z "Pinokia" Carla Collodi