Zobaczyłem to w lustrze, zobaczyłem to w swojej twarzy,
że już nie jestem potrzebny, ktokolwiek może zająć moje miejsce.
Zobaczyłem to w lustrze, gdy spojrzałem sobie w oczy,
bo coś na pewno nie jest w porządku, gdy ten chłopak płacze.
(ten chłopak płacze)
Zobaczyłem to w lustrze: mam zwieszoną nisko głowę
i nie są mi zbyt znane te uczucia, które okazuję.
Wiem, że mówisz, że mnie kochasz, lecz ja przejrzałem twe kłamstwa.
Niespecjalnie cię to wzrusza, jeśli ten chłopak płacze.
(ten chłopak płacze)
Nigdy nie sądziłem, że mógłbym płakać za tobą
lecz, skarbie, będę za tobą tęsknił aż do dnia śmierci.
(aż do dnia śmierci)
Zobaczyłem to w lustrze, zobaczyłem to w swojej twarzy,
że już nie jestem potrzebny, ktokolwiek może zająć moje miejsce.
Zobaczyłem to w lustrze, gdy spojrzałem sobie w oczy,
bo coś na pewno nie jest w porządku, gdy ten chłopak płacze.
(ten chłopak płacze, ten chłopak płacze)