W twoim towarzystwie
Aż cała się trzęsę
Serce mam całkiem poplątane
Nie potrafię odezwać się słowem, to jakieś szaleństwo
Nie jestem w stanie chodzić, mówić, jeść ani spać
Jestem zakochana, zakochana po uszy, bo widzisz skarbie
Jednym pocałunkiem czynisz mnie całkiem bezbronną
Jednym dotknięciem sprawiasz, że nad sobą nie panuję
I po mojej rzekomej sile zostaje tylko wspomnienie....
Słabo mi, gdy na ciebie patrzę
Słabo, gdy się dotykamy
Gdy patrzę ci w oczy, nie jestem w stanie się odezwać
Słabo mi, gdy jesteś tuż obok
Słabo z powodu tej całej miłości
Gdy patrzę ci w oczy, nie jestem w stanie się odezwać
Słabo mi, słabo mi...
Takie przekonujące oczy, tak bardzo przekonywające usta
Bezradne serce zwyczajnie nie jest w stanie oprzeć się ich sile
Dobrze wiesz, że masz mnie w garści
Dobrze wiesz, że sama chcę, żeby tak właśnie było, bo kochanie
Zniewalasz mnie tak jak fala przypływu
Nie mam pojęcia jak się z tego kiedykolwiek wykaraskam
Wiem tylko tyle, że nie da się z tym walczyć...