Czegóż więcej miałbym chcieć, gdy mnie dotykasz
Pozwalam fali mnie zabrać, a ty mnie wyławiasz
I czuję się... nierealnie
Co ty mi robisz, nie wiem jak mnie rozbierasz
I jak kot chcesz teraz zaatakować
i mnie dotykasz... całujesz mnie śmiertelnie
Wywracają mnie na drugą stronę
Podnoszą z dołu
Twoje usta, twoje usta
Podnoszą mnie i znów
Pieszczą mnie delikatnie
Twoje usta, twoje usta...
Co mógłbym jeszcze powiedzieć, gdy cię dotykam
Twoja skóra, twoje usta
Rozpalam się
i czuję się rozbrojony
Nie jestem już, jaki byłem, zablokowałaś mnie
Nie mogę siebie kontrolować, to dziwne
I czuję się unieruchomiony
Wywracają mnie na drugą stronę
Podnoszą z dołu
Twoje usta, twoje usta
Podnoszą mnie i znów
Pieszczą mnie delikatnie
Twoje usta, twoje usta...
Od dzisiaj piszemy sobie, historię w gwiazdach
Dwójka marzycieli, lecimy w ich stronę
W twojej dłoni pozostawiam moje serce
Wywracają mnie na drugą stronę
Podnoszą z dołu
Twoje usta, twoje usta
Podnoszą mnie i znów
Pieszczą mnie delikatnie
Twoje usta, twoje usta...