W tą nieskończoną noc szukam pozostałości mojego Słońca
Świat który pamiętam
Życie po życiu, jak wszystko, odeszło
Myśląc, że mogłem je ocalić
Chciałem być Guliwerem
I nigdy nie byłem Guliwerem
W tą ciemną noc, jak zawsze, zgubię się
Krocząc po jałowej ziemi
I ścigany przez głos tego co wiem
I wiem, że straciłem kontrolę 1
Ale już było za późno
Bardzo późno
I krzyczę zraniony - Nie
"Nie" które rozbija się na tysiąc kawałków
"Nie" które spada w pustkę
Bezużyteczne, małe i zagubione
I krzyczę zraniony - Nie
Takie silne i zdesperowane
Takie wielkie, samotne i pokonane
Bezużyteczne, małe i zagubione
I krzyczę, Nie, Nie
W tą ciemną noc już nie ma możliwości
Przywrócić do życia wszystko
To co umiera, na zawsze zostaje martwe
I to tak boli, tęsknić za nimi
Chciałem być Guliwerem
I nigdy nie byłem Guliwerem
I krzyczę zraniony - Nie
"Nie" które rozbija się na tysiąc kawałków
"Nie" które spada w pustkę
Bezużyteczne, małe i zagubione
I krzyczę zraniony - Nie
Takie silne i zdesperowane
Takie wielkie, samotne i pokonane
Bezużyteczne, małe i zagubione
Bezużyteczne, małe i zagubione
Zagubiony mój ostatnio jęk
I krzyczę zraniony - Nie
"Nie" które rozbija się na tysiąc kawałków
"Nie" które spada w pustkę
Bezużyteczne, małe i zagubione
Krzyczę, Nie, Nie
Zagubione
Ocalałe
Nie ocalałe
I krzyczę zraniony - Nie
"Nie" które rozbija się na tysiąc kawałków
"Nie" które spada w pustkę
Bezużyteczne, małe i zagubione
I krzyczę zraniony - Nie
Takie silne i zdesperowane
Takie wielkie, samotne i pokonane
Bezużyteczne, małe i zagubione
Bezużyteczne, małe i zagubione
Zagubiony mój ostatnio jęk
I krzyczę zraniony - Nie
1. dosł. straciłem rękę