Pod błękitnym niebem leży złote miasto
Z przezroczystymi wrotami i jaśniejącą gwiazdą
I w mieście tym jest sad, cały w trawie i kwiatach
Snują się tam zwierzęta niebywałej urody
Pierwsze z nich jest żółtym, ogniogrzywym lwem
Kolejne to bawół o ogromnych oczach
Razem z nimi jest tam złoty, podniebny orzeł
Którego jasne spojrzenie zapada w pamięć
A na tym niebie błękitnym świeci samotna gwiazda
Jest twoją własnością, mój aniele, jest twoja na zawsze
Kto kocha, ten jest kochany, kto jest jasny, ten jest i święty
Niech prowadzi cię gwiazda drogą prosto do cudownego sadu
Tam spotka cię ogniogrzywy lew
I modry bawół o ogromnych oczach
A wraz z nimi złoty, podniebny orzeł
Którego jasne spojrzenie zapada w pamięć