Kiedyś był sposób
By pójść w stronę domu
Kiedyś był sposób
By wrócić do domu
Śpij, kochanie
Nie płacz
A zaśpiewam ci kołysankę
Złote sny
Wypełniają twoje oczy
Uśmiechy czekają cię, gdy wstajesz
Śpij, kochanie
Nie płacz
A zaśpiewam ci kołysankę
Kiedyś był sposób
By pójść w stronę domu
Kiedyś był sposób
By wrócić do domu
Śpij, kochanie
Nie płacz
A zaśpiewam ci kołysankę