Przez całe życie nie robisz nic, tylko śnisz
I potem, jak dorośniesz, nigdy nie wiesz, co robisz
I przychodzisz na świat trochę taki
Nie powiedziawszy nawet „tak”
Właściwa czy pomylona jest droga, którą idziesz
Ale kogo to obchodzi
Biegnij i nigdy nie zatrzymuj się
Nie żyjesz w ogóle
Rób to, co chcesz
Powiedz mi, w którą stronę idziesz
Bo spotkamy się prędzej czy później
I kroczysz przez życie dając sobie jeden powód
A to, co robisz, nigdy Ci nie wystarcza
I jesteś na świecie trochę taki, że
Czujesz, że żyjesz lub masz doła
Właściwa czy pomylona jest droga, którą idziesz
Ale kogo to obchodzi
Biegnij i nigdy nie zatrzymuj się
Nie żyjesz w ogóle
Rób to, co chcesz
Powiedz mi, w którą stronę idziesz
Bo spotkamy się prędzej czy później
I jeśli zastanawiasz się, kim Ty jesteś
To jest długa podróż
Wskakuj!
Właściwa czy pomylona jest droga, którą idziesz
Ale kogo to obchodzi
Biegnij i nigdy nie zatrzymuj się
Nie żyjesz w ogóle
Rób to, co chcesz
Powiedz mi, w którą stronę idziesz
Bo spotkamy się prędzej czy później