Jestem wyraźnie załamany
I nikt nie wie, co robić
Kawałki puzzli nie pasują do siebie, więc uderzam nimi o ciebie
Świąd jest drganiem w środku
Wypełzający na zewnątrz, by ożyć
Robi jedynie to, co powinien
Obecne czasy wyglądają na okrutne
Trzymając się wszystkiego
Trudno jest narysować granicę
Zamknij się i wstawaj!
Nie potrafię się doczekać, by wypruć swoje oczy i spojrzeć na ciebie
Spokój poprzez ból jest szalony
Zwłaszcza kiedy, ty jesteś jego sprawcą
Świąd jest drganiem w środku
Wypełzający na zewnątrz, by ożyć
Robi jedynie to, co powinien
Obecne czasy wyglądają na okrutne
Trzymając się wszystkiego
Trudno jest narysować granicę
A ja ukrywam się w pustej przestrzeni
Męczony wspomnieniami
Tego, co po sobie zostawiłem
Zamknij się i wstawaj!
Zamknij
Się
Obecne czasy wyglądają na okrutne
Trzymając się wszystkiego
Trudno jest narysować granicę
A ja ukrywam się w pustej przestrzeni
Męczony wspomnieniami
Tego, co po sobie zostawiłem
Zamknij się i wstawaj!