current location : Lyricf.com
/
/
Gdy odwalę kitę lyrics
Gdy odwalę kitę lyrics
turnover time:2024-09-19 05:01:58
Gdy odwalę kitę lyrics

Gdy czarne papierowe buty rano już ubiorę,

A stara zyska pewność, że mi szychta wisi kalafiorem,

to wyjdzie długi pochód mych żałobnych gości

na Śląską Ostrawę po Sikory moście.

Gdy odwalę kitę

To będzie gites.

Cudnie, fajnie i gites,

gdy definitywnie odwalę kitę

A że wszyscy mi są bliscy, to niech dzisiaj się uraczą,

niechaj rżnie muzyka, wino płynie, moje baby płaczą.

I tak jak w robocie nie dawałem ciała -

chcę, by moja stypa była jak ta lala,

Niech będzie gites.

Cudna, fajna i gites,

gdy definitywnie odwalę kitę.

Co niektórych zwali w niezłej chwili, niech ja skonam,

wie coś o tym kochanica, tego, co był zszedł, Macdona.

Więc jeśli miałbym wybrać - w łóżku czy też w klubie -

niech mnie trafi w trakcie tego, co tak lubię

To będzie gites.

Cudnie, fajnie i gites,

gdy definitywnie odwalę kitę.

Jedną mam wątpliwość - zabrać Żywca czy Red Bulla,

żeby tam na górze nie wyjść na jakiegoś ciula.

Ja tam z sobą biorę flaszkę starej starki,

bo nie może szkodzić, gdy się nie przebiera miarki

To będzie gites.

Cudnie, fajnie i gites,

gdy definitywnie odwalę kitę.

Wiem, że Cię Boże nie ma, ale w końcu gdybyś był tak

Daj mnie tam, gdzie dawno siedzi stary Lojza Miltag.

Z Lojzą razem w budzie u Orłowej, potem zaś na dole

fedrując w mozole, toteż daj nam wspólną dolę

To będzie w pytę.

Cudnie, fajnie i w pytę,

gdy definitywnie odwalę kitę.

Gdy czarne papierowe buty rano już ubiorę,

a stara zyska pewność, że mi szychta wisi kalafiorem -

wszystkie moje plany tak niewiele znaczą.

W sumie było nieźle, ludzie mi wybaczą

Gdy odwalę kitę.

Cudnie, fajnie i gites,

gdy definitywnie odwalę kitę.

Comments
Welcome to Lyricf comments! Please keep conversations courteous and on-topic. To fosterproductive and respectful conversations, you may see comments from our Community Managers.
Sign up to post
Sort by