Gamine [Polish translation]

Mogłabym chwycić cię ot tak,

wydrapać nagle oczy twe,

jeżeli spojrzałbyś choć raz,

tak jakbyś już nie kochał mnie.

Kręćka dostałabym jak nic,

w trymiga zwariowałabym,

gdyby do głowy przyszło ci

nie wierzyć w szczęście me od dziś.

To sprawia ból,

to mnie pali od środka,

zamiera puls,

serce nie chce już bić.

W dziewczęcy kicz,

co wyciskać ma łzy,

nie wierzę już,

już wyrosłam z podlotka.

Mogę się godzinami drzeć,

jeśli nie wracasz w kilka chwil,

lub na złamanie karku biec,

żeby móc frytki przynieść ci.

Starczy palcami pstryknąć ci,

bym pojawiła obok się,

lecz jeśli nie otworzysz zaraz drzwi,

to ja wyważę je.

To sprawia ból,

to mnie pali od środka,

zamiera puls,

serce nie chce już bić.

W dziewczęcy kicz,

co wyciskać ma łzy,

nie wierzę już,

już wyrosłam z podlotka.