Opinie są stronnicze, zamknij się i bądź cicho,
Próbuję sprawić że zrozumiesz,
To jest to przeciw czemu powstajesz,
Potężni, słabi, odchodzący ze złością.
Zostający tutaj, swoją drogą, odwróciłem to,
W pokoju pełnym luster, rozgryzłem to.
Musiałem wziąć wolne od zmysłów,
Żeby wyciągnąć własny wniosek.
Musiałem przeskoczyć płoty,
Żeby znaleźć moje własne rozwiązanie.
W świecie który oszalał, to wszystko takie smutne.
Zobacz czym się staliśmy,
Witam w nowym wieku ewolucji.
Ewoluuj, ewoluuj, nowa ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj
Ewoluuj, ewoluuj
Ukształowany żeby z tym walczyć, więc wprowadź bunt,
Bo wszyscy jesteśmy proszeni do tańca
Wznieśmy teraz toast, za potępionych,
Terroryzuj, przerażonych, modlących się za Twoje pieprzone życie,
Mocno obudzony, dominuj, wszystko rozgryzłem.
W pokoju pełnym luster, jest tylko jedno wyjście.
Musiałem wziąć wolne od zmysłów,
Żeby wyciągnąć własny wniosek.
Musiałem przeskoczyć płoty,
Żeby znaleźć moje własne rozwiązanie.
W świecie który oszalał, to wszystko takie smutne.
Zobacz czym się staliśmy,
Witam w nowym wieku ewolucji.
Ewoluuj, ewoluuj, ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj, ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj, ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj, ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj, ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj, ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj, ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj
Musiałem wziąć wolne od zmysłów,
Żeby wyciągnąć własny wniosek.
Musiałem przeskoczyć płoty,
Żeby znaleźć moje własne rozwiązanie.
W świecie który oszalał, to wszystko takie smutne.
Zobacz czym się staliśmy,
Witam w nowym wieku ewolucji.
Ewoluuj, ewoluuj, nowa ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj, nowa ewolucja
Ewoluuj, ewoluuj
Ewoluuj, ewoluuj