Zawsze byłem mądrym dzieciakiem,
tak mówią.
Myłem zęby, przed obiadem ręce,
dla gości mej mamy
uczyłem się piosenek.
I co?
Zawsze byłem mądrym chłopakiem,
i ciągle jestem.
Mądrze zacząć,
wybrać uczelnię,
mądrze się ożenić,
mądrze zestarzeć.
I co?
Zostaw, zostaw, zostaw mnie,
chcę chociaż raz,
tak, tego właśnie chcę:
żeby być głupkiem,
i dzięki, niech nim pobędę.