Jak to możliwe, że zawsze jesteś taki wybredny?
Nie chcesz Laysów, nie chcesz płatków Nestlé
Czy nie wiesz, że inne dzieci głodują w Japonii
Więc zjedz to
Po prostu zjedz
Nie chcę się kłócić, nie chcę debatować
Nie chcę słuchać jakiego jedzenia nie cierpisz
Nie dostaniesz deseru dopóki nie opróżnisz swego talerza
Więc zjedz to
Nie powiesz mi, że masz dosyć
Więc zjedz to, zjedz to
Weź sobie jajko i rozbij skorupkę
Zjedz trochę kurczaka, zjedz trochę pasztecika z mięsem
Nie ważne czy gotowanym czy smażonym
Po prostu zjedz to, zjedz to, zjedz to
Twoja stołowa etykieta to jeden wielki obciach
Bawisz się swym jedzeniem, a to nie jest zabawka
Jeśli umrzesz z głodu to sam sobie będziesz winien
Więc zjedz to
Po prostu zjedz to
Lepiej posłuchaj, lepiej zrób to co ci każę
Nawet nie dotknąłeś zapiekanki z tuńczykiem
Lepiej szybko wsuwaj to, bo wystygnie
Więc zjedz to
Nie obchodzi mnie to, czy już się najadłeś
Po prostu zjedz to, zjedz to
Otwórz usta i jedz
Weź trochę więcej jogurtu, trochę więcej mielonki
Nie ważne czy świeżej, czy z puszki
Po prostu zjedz to, zjedz to
Nie każ mi powtarzać
Zjedz banana, zjedz całą kiść
To nieważne co zjadłeś na obiad
Po prostu zjedz to
Zjedz to, zjedz
Jeśli wystygnie, to podgrzej
Zjedz obfity obiad, zjedz lekką przekąskę
Jeśli ci nie smakuje, to oddaj
Więc zjedz to, zjedz to
Weź sobie jajko i rozbij skorupkę
Zjedz trochę kurczaka, zjedz trochę pasztecika z mięsem
Nie ważne czy gotowanym czy smażonym
Po prostu zjedz to, zjedz to
Nie każ mi powtarzać
Zjedz banana, zjedz całą kiść
To nieważne co zjadłeś na obiad
Po prostu zjedz to