Życie chwieje się jak akrobata
Tam w górze pośrodku, w sercu chmur
To jest instynkt, który mną kieruje
Jest ktoś, kto upada w życiu i kto pozostaje na górze
Widzę lepiej tu z góry i nigdy się nie męczę
A siła, która mi pomaga, to Twoja miłość
Dwie dusze, które żyją na krawędzi rzeczywistości
Same 100 metrów ponad niebem
Dwie dusze, które szukają swojej idei wolności
Na nitce zagubionej w równowadze
Dwie dusze...
Odłóż na chwilę obawy
I przejdź się po niewidzialnej nitce
Jesteśmy magiczni i zobaczysz, że się pokaże
I na każdym kroku będzie zaznaczać Twoją drogę
Dwie dusze, które się kochają, które latają w zgodzie
Same 100 metrów ponad niebem
Dwie dusze, które cierpią, ale potem razem odradzają się
Na nitce, zawsze w równowadze
Dwie dusze...
I nie mogę myśleć, że nie ma Cię w każdej chwili
I nie mogę myśleć, że nie ma Ciebie tu ze mną
Dwie dusze, które się kochają, które latają w zgodzie
Nad nitką...
Dwie dusze, które żyją na krawędzi rzeczywistości
Same 100 metrów ponad niebem
Dwie dusze, które szukają swojej idei wolności
Na nitce, zawsze w równowadze
Dwie dusze, które się kochają, które latają w zgodzie
Same 100 metrów ponad niebem
Dwie dusze, które cierpią, ale potem razem odradzają się
Na nitce, zawsze w równowadze
Dwie dusze…
Ja i Ty… dwie dusze