Mój dziadek opowiada, że, gdy był dzieckiem to bawił się
pomiędzy drzewami i śmiechami i kolorowymi kallijkami 1
pamięta przeźroczystą rzekę bez smrodu
która obfitowała w ryby, które nie cierpiały bólu
Mój dziadek opowiada o bardzo niebieskim niebie
po którym puszczał latawce, które sam skonstruował
Czas minął i nasz staruszek już umarł
i dziś się zastanawiam, po takim zniszczeniu,
gdzie, do diabła, będą bawiły się biedne dzieci?
Aj, aj, aj! Gdzie będą się bawiły
Świat gnije, już nie ma miejsca
Ziemia jest o krok, od podzielenia się na pół
Niebo już się zepsuło, już się zepsuł szary płacz
Morze wymiotuje rzekami oleju bez przerwy
I dziś się zastanawiam, po takim zniszczeniu
gdzie, do diabła, będą bawiły się biedne maluchy?
Aj, aj, aj! Gdzie będą się bawiły
Świat się załamuje, już nie ma miejsca
1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Cantedeskia_etiopska