Noc – jak czarna łza,
w niej – świetliki gwiazd.
Wejdź w jej świat,
nim zniknie w snach,
rzuć na wiatr
parę zdań:
Dobranoc, Ziemio,
dobranoc, Ziemio,
niech ci się przyśni
dobry sen.
Dobranoc, Ziemio,
niech łany drzemią,
niech tak, jak w bajce,
pięknie tak dzieje się.
Niech śpi wszelki strach,
niech ucichnie płacz,
niech we śnie
świat kocha cię,
a dobry los spełnia się.
Dobranoc, Ziemio,
kochana Ziemio,
co dumne imię
masz na „P”!
Dobranoc, Ziemio,
niech w gruszy cieniu
ta miedza zgodę
zawsze już znaczyć chce.
Niech w uśpieniu
będzie to, co złe.
W przebudzeniu
wróci sens.
Dobranoc, Ziemio,
dobranoc, Ziemio,
niech ci się spełni
dobry sen.
Dobranoc, Ziemio,
kochana Ziemio,
niech tak, jak w bajce,
pięknie tak dzieje się.
Dobranoc, Ziemio,
kochana Ziemio…