Belfer miał śmiałe życzenie, by mi w głowę wtłuc to,
że rozoranie wszystkich miedz będzie dobrą rzeczą.
Mój tata ukuł inną tezę - w zdaniu jedynym:
gdy rozorzesz wszystkie miedze, to ptaki wyginą.
Dziś już wolno, czego się nie robiło,
dziś już wolno, tego nam brakowało!