Spoglądam do baru i widzę tamtą.
Świeci jak gwiazda na dyskotece.
Jak płomień, który pali się, ciągle napalona.
A dj wkłada płytę, która sprawia, że szaleje.
Muzyka przechodzi przez jej ciało.
Prowokuje wszystkich swoim strojem.
Nosi broń i gdy sprzeciwisz się jej,
używa ognia w bezpośrednim kontakcie.
Wszyscy na dyskotece
kochają ją.
Mówią o niej
i wołają na nią
dziewczyna z dyskoteki.
Gdy przechodzi obok,
dla niej uderza
moje serce, moje serce kocha
dziewczynę z dyskoteki.
Oczy wszystkich
skierowane na nią.
Zabija wzrokiem, lecz ona nigdy
nie ponosi odpowiedzialności.