Po niebie suną chmury
Zmierzają ku morzu
Niczym białe chusteczki,
pozdrawiają naszą miłość
Boże, jakże cię kocham
Niemożliwie
by objąć w ramionach
Całe szczęście
Całować twoje usta
pachnące wiatrem
Oboje zakochani
Jak nikt na świecie
Boże, jakże cię kocham
Zbiera mi się na płacz
W całym swoim życiu
Nigdy nie zaznałam
Dobra, tak drogiego
Dobra tak prawdziwego
Któż zatrzyma rzekę
płynącą prosto do morza
Czy jaskółki na niebie
Które lecą ku słońcu
Któż zdoła odmienić miłość
Moją miłość do ciebie
Boże, jakże cię kocham
Dobro, tak drogie
Dobro tak prawdziwe
Któż zatrzyma rzekę
płynącą prosto do morza
Czy jaskółki na niebie
Które lecą ku słońcu
Któż zdoła odmienić miłość
Moją miłość do ciebie
Boże, jakże cię kocham
Boże, jakże cię kocham