Awięc szedłem wzdłuż tej drogi i ta droga prowadziła do mnie.
Piosenka, którą śpiewałeś ostatniego wieczoru, gra teraz we mnie.
Jeszcze kilka kroków i wtedy byłem na miejscu z kluczem do tych drzwi.
Ta droga nie będzie łatwą, ta droga będzie kamienista i trudna.
Nie z wieloma będziesz zgodny, ale te życie oferuje tyle więcej.
To była tylko jedna krótka chwila, przez moment mnie nie było.
Potem poszedłem mały krok i wtedy stało się mi jasne.
Niektórzy kopią ciebie, niektórzy kochają ciebie, niektórzy się dla ciebie poświęcają.
Niektórzy ciebie błogosławią, nie rozwijaj twego żagla kiedy wiatr wzburza morze.