Dlaczego czolgam sie u twoich stop
dlaczego tyle daje z siebie tobie
I daleczego nie prosze nigdy
Nic w zamian dla mnie
Dlaczego ucicham
Kiedy wiesz juak mnie poranic
Z tymi wszystkimi zarzutami
co nie zasluguje do ciebie
Dlaczego na luzku przewracam sie
Gdy ty udajesz ze spisz
Lecz gdy chesz, ja chce
i nie moge udawac
Zamienilas sie w szpile
co przebija moje uczucia
Zamienils sie w cien
najsmutniejszy z moich ubolewan
Ale okazuje sie ze ja
bez ciebie nie wiem co uczynic
Czasami znajduje ulge
Trace nadzieje poniewaz
Ty jestes ogromnym problemem
co ja nie potrafie rozwiazac
I zawsze gine w twoich ramionach
Kiedy chcesz mnie
Ty jestes ogromnym problemem
co ja nie potrafie rozwiazac
I zawsze gine w twoich ramionach
Kiedy chcesz mnie