Jesteś wszystkim tym, dlaczego istnieję
jesteś równowagą w moich myślach,
sensem, dla którego robię to wszystko
i odpowiedzią na to, co bym chciał,
szpecąc Ci po cichu, że nie ma żadnego 'dlaczego'
wszystko wydaje się inne i wiem, że takie jest
zaskakuje mnie, ale już widzę horyzont.
I w Twoim spojrzeniu krzyżuje się moja droga
jakby już wiedziała, gdzie jesteś,
w Twoim marzeniu i w Twojej ironii,
i w tym wszystkim, czego pragniesz każdego dnia,
spacerując przypomina mi się, że bez Ciebie
moje życie byłoby zwyczajne
skazany na prawdopodobny koniec
i potem porwany przez prąd...
Chcę wejść Ci do duszy
i niech to będzie z tą muzyką
żeby zostawić Ci ślad znaku, który nie zniknie
i wiedzieć
żeby zostać
niezmywalny jak nikt nigdy z Tobą nie zrobił
Jesteś powodem, dla którego nalegam
zapalonym światłem w ciemności
i jeśli obserwuję Cię, w gruncie rzeczy już rozumiem
że przez całe życie czekałem na Ciebie tutaj
i widzieć jak się uśmiechasz jak poezja
i Twoje przekonanie staje się moim
poprzez cały zgiełk hipokryzji
jesteś moją fantazją
każda rzecz się udaje...
Chcę wejść Ci do duszy
i niech to będzie z tą muzyką,
aż będę sensem, który dajesz każdej rzeczy, która robisz
jesteś krwią z mojej krwi
i potem nie wyobrażam sobie świata poza Tobą
Pozwoliłem, żeby doszło do tego wszystkiego
od tego bicia serca, które powiedziało mi o nas,
stąd..
Chcę wejść Ci do duszy
chcę zrobić to z tą muzyką
żeby zostawić Ci ślad znaku, który nie zniknie
jesteś oddechem, dla którego żyję
i dla mnie nie istnieje inny świat poza Tobą.