Każdej nocy dzwonisz i opowiadasz mi o nim,
to sytuacja, której nawet ja sam nie rozumiem, ech.
Każdej nocy wracasz i przez niego płaczesz, nie...
wiedząc, że wewnątrz jego serca to nie ma znaczenia.
Pamiętaj, bez znaczenia był dla niego każdy pocałunek,
który ty pozostawiłaś na jego ustach, on już je zastąpił,
wtenczas gdy ja zamieram, sporadycznie pozwalając,
abyś ty sama popełniała błędy, ja czekam tutaj na ciebie.
Być może to jest zła porada, mam to gdzieś,
zostaw tamtego idiotę, zostaw już go.
Nie dostrzegłaś tego, w jaki sposób on się zachowuje,
zostaw tamtego idiotę, zostaw już go.
Zmęczyło mnie to, że traktujesz mnie jak przyjaciela,
mimo to zostań ze mną, zostań, zostań ze mną,
zostaw tamtego idiotę, który pogrywa z tobą.
Ze mną zawsze będziesz tą pierwszą,
nigdy nie byłaś jakimś rozwiązaniem, ja wybrałem ciebie.
Ja pragnę cię od wieków,
jestem przyjacielem, który od zawsze chce zbliżyć się do ciebie.
Dzwoniłaś do mnie codziennie o poranku, kiedy kłóciłaś się z nim,
wyglądałaś przez okno, aby móc zrozumieć swoją sytuację.
Pamiętaj, bez znaczenia był dla niego każdy pocałunek,
który ty pozostawiłaś na jego ustach, on już je zastąpił,
wtenczas gdy ja zamieram, sporadycznie pozwalając,
abyś ty sama popełniała błędy, ja czekam tutaj na ciebie.
Być może to jest zła porada, mam to gdzieś,
zostaw tamtego idiotę, zostaw już go.
Nie dostrzegłaś tego, w jaki sposób on się zachowuje,
zostaw tamtego idiotę, zostaw już go.
Zmęczyło mnie to, że traktujesz mnie jak przyjaciela,
mimo to zostań ze mną, zostań, zostań ze mną,
zostaw tamtego idiotę, który pogrywa z tobą.