Moje kondolencje
Uroniłam łzę z twoją rodziną
Otworzę butelkę
Wyleję ją trochę na twoją pamięć
Będę na stypie ubrana cała na czarno
Zawołam twoje imię, ale ty się nie odezwiesz
Dam twojej matce kwiat, gdy będę się (z nią) żegnać
Bo, skarbie, jesteś dla mnie martwy
Muszę cię zabić
To jedyny sposób na wyrzucenie ciebie z mojej głowy
Oh, muszę cię zabić
Żeby uciszyć wszystkie miłe rzeczy, które powiedziałeś
Naprawdę chcę cię zabić
Zetrzeć cię z powierzchni mojego świata
Zakopać twoją bransoletkę
Zakopać twoją bransoletkę
Sześć stóp pod ziemią
Deszczowe dni i czarne parasole
Kto cię teraz uratuje?
Czy możesz oszukiwać z podziemia?
Moje kondolencje
Uronię łzę z twoją rodziną
Otworzę butelkę
Wyleję ją trochę na twoją pamięć
Będę na stypie ubrana cała na czarno
Zawołam twoje imię, ale ty się nie odezwiesz
Dam twojej matce kwiat, gdy będę się (z nią) żegnać
Bo, skarbie, jesteś dla mnie martwy
Będę cię opłakiwać po twoim odejściu
Bo, skarbie, jesteś dla mnie martwy
Będę cię opłakiwać po twoim odejściu
Muszę powiedzieć przepraszam
To jedyna rzecz, którą mówisz, kiedy kogoś tracisz
Kiedyś mówiłam przepraszam
Za wszystkie głupoty, które robiłeś
Więc teraz naprawdę przepraszam
Przepraszam za bycie tym przepraszającym
Ale gdyby powiedziałabym to jeszcze raz, gdyby powiedziałabym to jeszcze raz
Pomyślałbyś, że zwariowałam
Moje kondolencje
Uronię łzę z twoją rodziną
Otworzę butelkę
Wyleję ją trochę na twoją pamięć
Będę na stypie ubrana cała na czarno
Zawołam twoje imię, ale ty się nie odezwiesz
Dam twojej matce kwiat, gdy będę się (z nią) żegnać
Bo, skarbie, jesteś dla mnie martwy
Będę cię opłakiwać po twoim odejściu
Bo, skarbie, jesteś dla mnie martwy
Będę cię opłakiwać po twoim odejściu
Bo, skarbie, jesteś dla mnie martwy