Nie chciałaś wierzyć, że krzywdzimy siebie nawzajem.
Ja nie chciałem wierzyć, że mógłbym cię stracić.
Dziś boli, że musimy udawać dwóch nieznajomych
i stosowna jest tylko rozmowa w twoje urodziny,
ale ty i ja wiemy, że to dla naszego dobra.
Jeśli to znowu będzie miało sens
żebym znów był z tobą,
będziemy mieć ogromną przewagę nad innymi.
Jeśli to znowu będzie miało sens
żebym znów był z tobą...
Nie będziemy już musieli zaczynać od zera,
ponieważ jestem ekspertem w rozszyfrowywaniu ciebie.
Wiem dokładnie kiedy cię pocałować
I kiedy oszczędzić pocałunki i cię przytulić.
Nie będziemy już musieli zaczynać od zera,
chyba że kiedyś o mnie zapomnisz.
W takim razie moją jedyną pociechą
będzie nadzieja, że jeśli będę błagać niebo
nie będę musiał zaczynać od zera by cię w sobie rozkochać.
Nie chcę już mieszać w twoim kalendarzu,
ani krzywdzić cię kolejnym "być może"... nie.
Codziennie w morzu jest tyle ryb,
ale ta historia mówi nam coś innego.
Oboje pływamy w tym samym akwarium
i wiem, że ty to widzisz.
Jeśli to znowu będzie miało sens
żebym znów był z tobą, o...
Nie będziemy już musieli zaczynać od zera,
ponieważ jestem ekspertem w rozszyfrowywaniu ciebie.
Wiem dokładnie kiedy cię pocałować
I kiedy oszczędzić pocałunki i cię przytulić.
Nie będziemy już musieli zaczynać od zera,
chyba że kiedyś o mnie zapomnisz.
W takim razie moją jedyną pociechą
będzie nadzieja, że jeśli będę błagać niebo
nie będę musiał zaczynać od zera by cię w sobie rozkochać.
Nie będziemy już musieli zaczynać od zera,
ponieważ ty byłaś moim ostatecznym zakończeniem.
Wiem dokładnie kiedy cię pocałować
I kiedy oszczędzić pocałunki i cię przytulić.
Nie będziemy już musieli zaczynać od zera, nie
chyba że kiedyś o mnie zapomnisz.
(Wiem, że nie jest za późno...)
W takim razie moją jedyną pociechą
będzie nadzieja, że jeśli będę błagać niebo
nie będę musiał zaczynać od zera by cię w sobie rozkochać.
Nie będę musiał zaczynać od zera by cię w sobie rozkochać.