W lochach Nantes1
był sobie więzień.
Nikt go nie odwiedzał
z wyjątkiem córki strażnika.
Pewnego dnia pyta ją:
„Co o mnie mówią?”
„W mieście mówią,
że będzie pan powieszony”.
„Skoro mają mnie powiesić,
proszę mi zdjąć pęta z nóg”.
Dziewczyna była młodziutka,
zdjęła mu z nóg pęta.
Czujny więzień
rzucił się do Loary2.
Gdy znalazł się na brzegu,
zaczął śpiewać:
„Śpiewam dla pięknych dziewczyn,
zwłaszcza dla tej od strażnika.
Jeśli wrócę do Nantes,
tak, poślubię ją.
W lochach Nantes
był sobie więzień.
1. https://pl.wikipedia.org/wiki/Nantes2. https://pl.wikipedia.org/wiki/Loara