Tak na poważnie, cały czas
Czuję się ograniczona
Czuję się zamknięta
Nie mogę znieść twoich szeptów, twoich szeptów
Chcę tańczyć bez ciebie
Choć raz zatracić się
Chcę tańczyć bez ciebie
Choć raz zatracić się
Choć raz pozwól mi się zatracić
Tak niepewnie, tak spięta
Skręciłam sobie kark, z grzeczności
Nie mogę znieść twoich szeptów, twoich szeptów
Chcę tańczyć bez ciebie
Choć raz zatracić się
Chcę tańczyć bez ciebie
Choć raz zatracić się
Choć raz pozwól mi się zatracić
Jak mogę stworzyć opowieść z twoją choreografią?
Zabierz ze mnie swoje ręce, zabierz ze mnie swoje ręce
Zanim się uduszę
Chcę tańczyć bez ciebie
Choć raz zatracić się
Chcę tańczyć bez ciebie
Choć raz zatracić się
Choć raz pozwól mi się zatracić