Jemu oddałam swoją miłość, on ją odrzucił
Jemu oddałam swoją młodość, on ją odrzucił
Kiedy uwierzyłam, że to koniec, przyszedłeś Ty
Teraz znów kwitną białe łąki
Kiedy uwierzyłam, że to koniec, przyszedłeś Ty
Gdybym Cię wcześniej spotkała
Jemu oddałam swoją miłość, on ją odrzucił
Jemu oddałam swoją młodość, on ją odrzucił
Kiedy zniknął blas słońca, przyszedłeś Ty
Teraz znów kwitną białe łąki
Kiedy uwierzyłam, że to koniec, przyszedłeś Ty
Gdybym Cię wcześniej spotkała
Nigdy nie było tęczy
Nad moim domem zaległ smutek
Ja dałabym Ci więcej szczęścia
Kiedyś umiałam bardziej kochać
Jemu oddałam swoją miłość, on ją odrzucił
Jemu oddałam swoją młodość, on ją odrzucił
Kiedy nie wiedziałam dokąd prowadzi droga, przyszedłeś Ty
Teraz wszystko powiedziały nasze ciała
I żeby przybliżyć sercu marzenia, przyszedłeś Ty
Gdybym Cię wcześniej spotkała