Gdybym był nim, mój aniele
I gdybyś Ty była moja chociaż w jednym tańcu
Tej nocy wypiłbym wszystko
Byłby hałas i zgiełk
A że pragnę cię nienormalnie
Ty widzisz i wiesz
Lecz on przy Tobie jest stale
Jak mi to dasz?
Lecz moglibyśmy co nieco
Dalej, zostaw dobre obyczaje
Dawaj, kołysz się w przód i w tył
Kiedy ja jestem nim (jak on)
Ref.
Niech zabija (strzela do) mnie wzrokiem
Ten z którym jesteś
Nie, nie istnieją inne kobiety
Całujemy się my
Zobacz, śmieje się szalony księżyc
Gdy wszyscy się bawią
Tej nocy idziemy dokądkolwiek
Tej nocy idziemy / tylko ja i ty