Wczoraj, a może minął rok?
Wczoraj – zegarów szybki bieg!
Lecz ty wczoraj mówiłeś, wczoraj,
że nic nie kończy się…
Wczoraj, a dziś na próżno chcę
cofnąć życie…
Jest chyba ktoś tuż, blisko nas,
taki ktoś,
kto patrzy, jak włosy nam posrebrza czas
bez powrotu.
Jest chyba coś, co zbliża nas
dzień po dniu
do błędnych gwiazd, których blask na zawsze zgasł.
Wczoraj – to już tak wiele lat?
Wczoraj zapomniał o nas świat,
choć my wczoraj mogliśmy, wczoraj,
zamienić wszystko w żart…
Wczoraj, lecz dzisiaj ledwie ślad
został po nas…
Jest chyba ktoś tuż, blisko nas,
taki ktoś,
kto patrzy, jak włosy nam posrebrza czas
bez powrotu.
Jest chyba coś, co zbliża nas
dzień po dniu
do błędnych gwiazd, których blask na zawsze zgasł.
Jest chyba ktoś tuż, blisko nas,
taki ktoś,
kto patrzy, jak włosy nam posrebrza czas
bez powrotu.
Jest chyba coś, co zbliża nas
dzień po dniu
do błędnych gwiazd, których blask na zawsze zgasł.