Aj, aj, aj,
Pipe Bueno
Wiem, że to wielce prawdopodobne,
Źle cię zrozumiałem i to nie było z mojej winy,
Jeśli chodzi o mnie, taki już zazwyczaj jestem,
Cóż jeszcze mogę zrobić? Cóż jeszcze mogę zrobić?
Cóż jeszcze mogę zrobić?
Rozumiem, że nie chcesz mnie teraz widzieć,
Lecz zrozum mnie, upłynęło sporo czasu, który przemilczałem,
Wybacz mi, dopadły mnie złudzenia, dopadły mnie złudzenia...
Dlatego zamierzam do ciebie zadzwonić,
Ponieważ cię kocham, cię kocham, cię kocham,
I nim pojawiła się duma, to serce miało pierwszeństwo,
I nie obchodzi mnie, czy już mnie nie kochasz
Nie potrafię udawać,
Gdyż cię kocham, cię kocham, będąc szczerym,
A czy przed tobą będę musiał klękać to najmniejszy problem,
Znasz już prawdę, jesteś moją oczywistością,
Daj mi tylko szansę
Nigdy nie było częścią mojego planu stać się dla ciebie kimś obcym,
Z mojego serca pozostała połowa, gdyż drugą ofiarowałem tobie,
Nie ma o czym dyskutować, zbyt dobrze mnie znasz,
Nie zamierzam poddawać się, och nie, och nie
Przyjaźń, którą mnie darzysz ciągle sprawia mi ból,
Bycie twoim powiernikiem jest bez sensu, przy tym udając,
Że nie jestem tobą zainteresowany, dlaczego mnie nie pocałujesz?
Pragnę cię poczuć
Dlatego zamierzam do ciebie zadzwonić,
Ponieważ cię kocham, cię kocham, cię kocham,
I nim pojawiła się duma, to serce miało pierwszeństwo,
I nie obchodzi mnie, czy już mnie nie kochasz
Nie potrafię udawać,
Gdyż cię kocham, cię kocham, będąc szczerym,
A czy przed tobą będę musiał klękać to najmniejszy problem,
Znasz już prawdę, jesteś moją oczywistością,
Daj mi tylko szansę
Moja miłości,
Ślicznotko,
Oto
Pipe Bueno,
Esmy Entertainment