Swiatla gasna, juz nie moge byc uratowany
Fala wbrew ktorej chcialem plynac
Powalilas mnie na moje kolana
Oh blagam, blagam i prosze (spiewajac)
Wyjdz z niewypowiedzianych, Zestrzel jablko z mojej glowy (i)
Klopot ktory nie ma nazwy, tygrysy ktore czekaja na ujarzmienie (spiewajac)
Ty jestes, ty jestes
Zamieszanie nie ustaje, zamykajace sciany i tykajace zegary (pojde)
Wroce i wezme Cie do domu, nie moglem przestac, teraz wiesz (spiewajac)
Wyjdz na moje morze, przeklnij niewykorzystane okazje (czy jestem)
Czescia lekarstwa, czy jestem czescia choroby (spiewajac)
Ty jestes [x6]
I nic wiecej nie dorowna
o nie nic wiecej nie dorowna
I nic wiecej nie dorowna
Jestes [w tle]
Domem, domem do ktorego chcialem isc[x4]