Wczoraj moja miła, by zrobić mi na złość,
poszła na spacer z Armandem.
Jeśli jednak myśli, że się obrażę…
pójdę na tańce z inną!
Co mnie to obchodzi,
ha ha ha ha!
Może robić, co jej się podoba,
ha ha ha ha!
Ona wie, że jestem twardy
i jej się to nie podoba,
ale mnie kocha bardziej.
Mówiłem jej tysiąc razy:
„Nic mnie to nie obchodzi!”
Jestem obojętny,
może robić, co jej się podoba!
Tango!
Tango miłości,
wywołujesz ból serca
tego, kto kocha.
Tango mego cierpienia!
Dzwoniłem do niej ze trzydzieści razy...
Trzydzieści razy nie odebrała.
Powiedziano mi, że ją widziano z Armandem
na ulicy ubiegłej nocy o 3 nad ranem!
Co mnie to obchodzi,
ha ha ha ha!
Może robić, co jej się podoba,
ha ha ha ha!
Ona wie, że jestem twardy
i jej się to nie podoba,
ale mnie kocha bardziej.
Jeśli jednak ją spotkam
z tym chłystkiem,
to ją spoliczkuję,
aż się obróci wokół siebie!
Tango!
Tango miłości,
wywołujesz ból serca
tego, kto kocha.
Tango mego cierpienia!
Od trzech miesięcy się nie widujemy...
Od trzech miesięcy przeżywam katusze.
Powiedziano mi, że wychodzi za Armanda!
Wiedziałem, że tak się skończy!
Co mnie to obchodzi...
...
Może robić, co jej się podoba...
...
A Armando nie wie,
że ona to robi po to,
by mi zrobić na złość!
Ta, z którą on bierze ślub,
ta, tak podobna do lilii,
robi tak przez swój upór,
by doprowadzić mnie do śmierci!
Tango!
Tango miłości!
Tango mego cierpienia!