Nieważne jakimi mówią to słowami,
sens i tak jest jasny,
wszyscy jesteśmy na jednym pokładzie, płynąc naprzód.
Od pierwszych krzyków narodzonego dziecka,
aż po ostatnie odgłosy ludzi na tej planecie
pytanie zawsze pozostaje to samo:
„Dokąd zdążamy, dokąd zdążamy?”
Och, wytrwaj, wytrwaj,
wokół ciebie srebrna poświata.
Weź tę dłoń, która poprowadzi cię
przez tę noc do miejsca skąd przybyliśmy.
Och, wytrwaj, wytrwaj.
Gdy nadchodzi jesień życia
i słyszysz głosy wołające byś odszedł,
to nie bój się, wytrwasz…
Miłość jest córką życia,
pociechą na kłopoty i konflikty,
zawsze jest przy tobie,
by pomóc ci wytrwać.
Och, mówią, że gwiazdy na niebie
to dusze zmarłych.
Czy spotkamy ich znów
gdy nadejdzie nasz kres?
Ydzaiwg an sruk zreibo,
molec mynanzein uk.
Taiwś awyzw taiwśhcezsw
uknyzcops ogenzcetatso acsjeim od. 1
Och, wytrwaj, wytrwaj,
wokół ciebie srebrna poświata.
Weź tę dłoń, która poprowadzi cię
przez tę noc do miejsca skąd przybyliśmy.
Och, wytrwaj, wytrwaj.
Gdy nadchodzi jesień życia
i słyszysz głosy wołające byś odszedł,
to nie bój się, wytrwasz…
Wytrwaj, wytrwaj.
Wytrwaj, och, wytrwaj...
1. Anagram - tak jak w oryginale.