1
Zwolniłem Pana Boga,
odrzuciłem miłość,
żeby zbudować pustkę
w mojej duszy i w sercu.
Słowa, które wypowiadam,
nie mają już kształtu ani tonu.
Dźwięki przybierają postać
głuchej skargi.
Gdy pośród innych nagich
czołgam się w stronę ognia,
który oświetla upiory
tej obscenicznej gry
Jak mam powiedzieć matce, że się boję?
Kto mi opowie znów
o jasności przyszłych dni,
gdy niemi będą śpiewać,
a zamilkną nudziarze?
Kiedy znów posłucham
wiatru wśród liści,
wyszeptującego milczenie,
które zbiera wieczór?
Ja, który widzę już tylko
szklane elfy,
które otwarcie mnie szpiegują,
a śmieją się za moimi plecami
Jak mam powiedzieć matce, że się boję?
Dlaczego nie zrobiono
wielkich śmietników
na zużyte już dni,
na te i inne wieczory?
I któż, któż będzie
tego słońca bramkarzem2,
który wypycha je codziennie
na scenę o brzasku?
A przede wszystkim kto
i dlaczego przysłał mnie na ten świat,
gdzie przeżywam swoją śmierć
z upiornym wyprzedzeniem?
Jak mam powiedzieć matce, że się boję?
Kiedy upłynie termin wynajmu
tego durnego ciała,
wtedy otrzymam swoją nagrodę
jak dobrą ocenę [w szkole].
Będą wskazywać mój przykład, aby ostrzec
tych, którzy sądzą, że jest cudownie
grać w piłkę
z własnym mózgiem,
Próbując przerzucić go
poza określone granice,
które ktoś wyznaczył
na krańcach nieskończoności.
Jak mam powiedzieć matce, że się boję?
Ty, który mnie słuchasz, naucz mnie
alfabetu, który będzie
różny od tego,
który zna moje tchórzostwo.
1. Kantyk (za Wikipedią): śpiew liturgiczny w kościołach chrześcijańskich; pieśń zbliżona do psalmu, charakteryzująca się podniosłym tekstem zaczerpniętym z Biblii, lub o tematyce biblijnej2. w sensie osoby porządkowej przy wejściu do baru, nocnego klubu czy na koncert