Dawaj, dawaj
Zostaw mnie bez tchu
No dawaj
Światło dnia powoli gaśnie
Czas z tobą stoi w miejscu
Czekam tylko na ciebie
Najdelikatniejszy dotyk i już jest mi słabo
Nie mogę kłamać
Nie mogę się ukryć przed tobą
Tracę chęć próbowania
Nie mogę ukryć tego
Nie mogę walczyć z tym
Więc dawaj, dawaj
No dawaj, zostaw mnie bez tchu
Kuś mnie, drażnij mnie
Dopóki nie mogę zaprzeczyć temu
Miłosnemu uczuciu
Spraw, że będę tęsknić za twoim pocałunkiem
Dawaj, dawaj
Tak, no dawaj
A jeżeli jutra nie ma
I wszystko, co mamy, jest tu i teraz
Do szczęścia wystarcza mi to, że mam ciebie
Z jakiegoś powodu jesteś całą miłością, której ja potrzebuję
To jest jak sen
Chociaż nie śpię
Nigdy nie chcę się obudzić
Nie trać tego,
Nie zostawiaj tego
Więc dawaj, dawaj
No dawaj, zostaw mnie bez tchu
Kuś mnie, drażnij mnie
Dopóki nie mogę zaprzeczyć temu
Miłosnemu uczuciu
Spraw, że będę tęsknić za twoim pocałunkiem
Dawaj, dawaj
Tak, no dawaj
I nie mogę kłamać
Nie mogę się ukryć przed tobą
Straciłam już chęć próbowania
Nie mogę ukryć tego
Nie mogę walczyć z tym
Więc dawaj, dawaj
No dawaj, zostaw mnie bez tchu
Kuś mnie, drażnij mnie
Dopóki nie mogę zaprzeczyć temu
Miłosnemu uczuciu
Spraw, że będę tęsknić za twoim pocałunkiem
Dawaj, dawaj
No dawaj, zostaw mnie bez tchu
Dawaj, dawaj
No dawaj, zostaw mnie bez tchu
Dawaj, dawaj
No dawaj, zostaw mnie bez tchu
Dawaj, dawaj