Wznieście swe latarenki i prowadźcie mnie do domu
Kiedy wszystko zostało powiedziane, zrobione i podążam za echem
Słyszę jak każdej nocy mnie wołacie
I odnajduję siebie spiesząc się na spotkanie z wami
Nie chciałam uciekać
Przed murem, który sama ułożyłam
Jesteście jedyni
Jedyni, którzy mnie dostrzegają
Ufają mi oraz wierzą we mnie
Jesteście jedyni
Jedyni, którzy znają mnie
A w ciemności pokazujecie mnie
To zupełnie nierozważne
Choler*, zostawiacie mnie bezbronną
Więc włamcie się
Włamcie się
Pozwalacie, bym się rozpadła, nie pozwalając odejść
Później podnosicie te kawałki i znów składacie mnie w całość
Nie chciałam uciekać
Przed murem, który sama ułożyłam
Jesteście jedyni
Jedyni, którzy mnie dostrzegają
Ufają mi oraz wierzą we mnie
Jesteście jedyni
Jedyni, którzy znają mnie
A w ciemności pokazujecie mnie
To zupełnie nierozważne
Choler*, zostawiacie mnie bezbronną
Więc włamcie się
Włamcie się
Weźcie wszystko, co mam
Aż nic mi nie zostanie
Dopóki w mojej głowie jest jedynie wasz głos
I kiedy włączają się światła
Widzicie mnie taką jaką jestem
Wciąż jesteście we mnie
Jesteście jedyni
Jedyni, którzy mnie dostrzegają
Którzy ufają mi oraz wierzą we mnie
Jesteście jedyni
Jedyni, którzy znają mnie
A w ciemności pokazujecie mnie
To zupełnie nierozważne
Choler*, zostawiacie mnie bezbronną
Więc włamcie się
Włamcie się
Wznieście swe latarenki i prowadźcie mnie do domu