current location : Lyricf.com
/
Songs
/
Białe litery lyrics
Białe litery lyrics
turnover time:2024-11-07 21:58:11
Białe litery lyrics

Najpierw pisano długo białe litery

Na białym papierze

Potem wiele czasu zajęło

Odczytywanie z kartki milczenia

Leszek Aleksander Moczulski

Wreszcie zanim ktoś pierwszy

Zdążył usta otworzyć

Opadła kurtyna oklasków

Myślę że nikomu bardziej

Nie są potrzebni dziś poeci

Niż sędziom którym nikt w tej brutalnej epoce

Nie może pomóc w umyciu rąk

Najbardziej lubię tych

Którzy nie zdejmując wcale rękawiczek

Potrafią swój najbardziej sprawiedliwy gniew

Starannie uśmierzyć i powstrzymać

W takim racjonalnym punkcie

Że wszystko się zmieści

Zaledwie na główce szpilki

Najbardziej lubię ich wtedy

Kiedy juz po wszystkim

Bez ich najmniejszego udziału

A oni wtedy pochylają się nad stolikiem

I zwykłe mieszanie kawy łyżeczką

Powiększają do rozmiarów antycznej tragedii

Czerwień wyprowadza się z krwi

Tylko z największą ostrożnością

Mogę sprowadzić czerwień

Do płomiennych przemówień

Do zarumienionej twarzy dziewczyny

Do pierwszych kwiatów w ogrodzie

Tylko z największą ostrożnością

Mogę sprowadzić czerwień

Do śmiechu dziecka

Do beztroskich karnawałowych zabaw

Do zieleni

Comments
Welcome to Lyricf comments! Please keep conversations courteous and on-topic. To fosterproductive and respectful conversations, you may see comments from our Community Managers.
Sign up to post
Sort by