Mija północ za oknami,
Karuzela gwiazd,
Na zakręcie jestem życia,
Taki przyszedł czas,
Jutro też jest dzień - tak pociesza każdy mnie...
Mówią nie daj się,
Trzeba dzielnie trzymać się,
Trzeba zacząć od początku,
Trzeba zamknąć drzwi.
Za nic wcale nie dziękuję ci,
Wszystko wypalone, popiół i dym
Co mnie nie zabije, dobrze zrobi mi,
Że ci uwierzyłam tylko mi wstyd...
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
bez łez - jak to jak, jak to jak - to tak!
Bez łez, trzeba sprawdzić czy uda się,
Jest ryzyko, że skończy się źle!
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
Bez łez - jak to jak, jak to jak - to tak!
Bez łez, nawet jeśli nie widzi nikt,
Choć trochę boli - nie będzie mi nic!
Oł o ooo oł bez łez x5
Długo to nie znaczy wiecznie,
Przecież dobrze wiem,
A narazie bezskutecznie
Modlę się o sen.
Wiem najdłuższa noc
Ma na mecie zawsze świt,
Trzeba będzie wstać, wyprostować się i iść.
Trzeba zacząć od początku,
Czas otworzyć drzwi!
Za nic wcale nie dziękuję ci,
Wszystko wypalone, popiół i dym!
Co mnie nie zabije dobrze zrobi mi!
Że ci uwierzyłam tylko mi wstyd!
Hej heije!
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
bez łez - jak to jak, jak to jak - to tak!
Bez łez, trzeba sprawdzić czy uda się,
Jest ryzyko, że skończy się źle!
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
Bez łez - jak to jak, jak to jak - to tak!
Bez łez, nawet jeśli nie widzi nikt,
Choć trochę boli - nie będzie mi nic!
Jutro powiem:
,,Cześć lusterko,
Co nowego dziś?",
Ono na to: ,,Jesteś piękna,
Dawno wyschły łzy,
Zwiędły papierowe róże - dobrze im tak,
A dziewczynki zwłaszcza duże
Nie chcą spać, ciągle nie chcą spać" oo ooh
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
Bez łez - jak to jak, jak to jak - to tak!
Bez łez, trzeba sprawdzić czy uda się,
Jest ryzyko, że skończy się źle!
Bez łez, trzeba przeżyć tę noc,
Bez łez - jak to jak, jak to jak - to tak!
Bez łez, nawet jeśli nie widzi nikt,
Choć trochę boli - nie będzie mi nic!