Zamienię się w białą kotkę,
I siądę do kołyski.
Do ciebie, mój maleńki,
Będę twoim minstrelem.
Będę siedzieć w twojej kołysce
I śpiewać kołysanki,
Aby dzwonki dzwoniły,
Kwitły kwiaty chmielne.
Zamienię się w białego ptaka
I zlecę do okienka,
Aby do jasnego nieba polecieć,
Do jaskrawego promienia słońca.
Będą z nieba brzmiały dźwięczne tryle,
Wiosenne tryle,
Aby dzwonki dzwoniły,
Kwitły kwiaty chmielne.
Zamienię się w człowieka
I wrócę do siebie do domu,
I wezmę cię na rączki,
Mój drogi, mój miły.
Zamienię się w białą kotkę,
I siądę do kołyski.
Do ciebie, mój maleńki,
Będę twoim minstrelem.
Będę siedzieć w twojej kołysce
I śpiewać kołysanki,
Aby dzwonki dzwoniły,
Kwitły kwiaty chmielne.