Begonie rosną teraz bezpiecznie
Yasmin(kwiaty) z pewnością zalały Bodrum
Wiatr przyniósł zapach
Motyl pocałował mnie w szyję
Teraz masz swój dekolt na tle błękitu (morza)
Twoja pierś do żagla, (łodzi)
Twoje serce do pierwszego (otwarte)
Złapany w letni rejs
Na dnie żywicznej raki
Na pewno też trochę płakałeś.
Miłość w moim miejscu też, nie pozwól życiu czekać
Jeśli jesteś z tego zadowolony, po prostu żyj.
Ilu bronimy miłości?
Z moich oczu spadła pierwsza łza
Na nadchodzącą jesień
Zapowiedź nowej (życiowej) strony
Zobaczymy, co da mi czas.
Teraz masz swój dekolt na tle błękitu (morza)
Twoja klatka piersiowa do żagla, (łodzi)
Twoje serce do pierwszego (otwarte)
Złapany w letni rejs
Na dnie żywicznej raki
Na pewno też trochę płakałeś.
Miłość w moim miejscu też, nie pozwól życiu czekać
Jeśli jesteś z tego zadowolony, po prostu żyj.
Ilu bronimy miłości?