Gdzie jest ta chwila najbardziej nam bliska?
Znowu strzelasz focha i cały czar pryska
Mówisz, że zszarzał błękit nieba
Mówisz, że nic ci już nie potrzeba
A ja już nie chcę dalej tak
Czekasz by zaliczyć kolejnego doła
Ze sztucznym uśmiechem nad kawą czarną jak smoła
Mówisz, że w twoim życiu wszystko jest do bani
Nie dajesz rady, bardzo cię to rani
A ja już nie chcę dalej tak
Bo miałaś zły dzień, delektujesz się nim
Śpiewasz smutną piosenkę i nakręcasz się tym
Mówisz, że nic nie wiem, każesz mi nie kłamać
Rzucasz krzywy uśmiech i idziesz dzieś w długą
Miałaś zły dzień, kamera nie kłamie
Wracasz zdołowana ale masz to gdzieś
Miałaś zły dzień, miałaś zły dzień
Pod palmą na plaży będzie ci jak w niebie
Czy nie widzisz tego, że śmieją się z ciebie?
A ja już nie chcę dalej tak
Bo miałaś zły dzień, delektujesz się nim
Śpiewasz smutną piosenkę i nakręcasz się tym
Mówisz, że nic nie wiem, każesz mi nie kłamać
Rzucasz krzywy uśmiech i idziesz dzieś w długą
Miałaś zły dzień, kamera nie kłamie
Wracasz zdołowana ale masz to gdzieś
Miałaś zły dzień, miałaś zły dzień
Czasami zdarza się, że system nawali
I wszystko wtedy po prostu siada
Ale nie zawsze da się to naprawić
Przecież wiesz, że masz siłę i że ja się nie mylę...
No więc gdzie jest ten ogień, chcę byś była mi bliska
Ty i ja, strzelasz focha i cały czar pryska
Bo miałaś zły dzień, delektujesz się nim
Śpiewasz smutną piosenkę i nakręcasz się tym
Mówisz, że nic nie wiem, każesz mi nie kłamać
Rzucasz krzywy uśmiech i idziesz gdzieś w długą
Miałaś zły dzień, dostrzegasz to, co chcesz
Fajnie ci, ten kolejny raz?
Miałaś zły dzień, miałaś zły dzień