Ponad chmurami jest spokój,
lecz nasza miłość nie należy do nieba.
My jesteśmy tutaj, wśród codziennych spraw
i dni, szarych dni.
Lodowaty wyraz twej twarzy, moje słowa
to słowa gorzkie bez powodu.
Wcześniej czy później w naszych rękach
nie zostanie już nic.
Takie życie jest niemożliwe –
to życie razem z tobą.
Nie śmiejesz się, nie płaczesz, już nie rozmawiasz
i nie potrafisz powiedzieć mi, dlaczego.
Podczas wędrówki drogą naszej miłości
ułożyłem już tysiąc nowych piosenek dla twych oczu,
ponad tysiąc nowych piosenek,
których nigdy nie śpiewasz.