Pamiętasz jak 93, 94 stoi na szczeblach kariery, czytaj pierwsza wita. Stadion w szfach pęka i nie jedna drużyna na kolanach klęka przed nami zawodowcami. Wiedzą ci co zatrzymani zostali tutaj, byli tacy wybujani, a wracali z buta. W głowie pamiętne mecze i europejskie bramki widły Jackiewicza, Robakiewicz jest bez szansy. Kolejny sezon finisz na drugiej pozycji. Na stadionie znowu tłumy, znów nienawiść do policji.
Biało-niebieskie barwy znaczą tylko jeden klub. Biało-niebieski sektor w sercu Stomil aż po grub. Ty chodź tu rób z nami ten hałas. Odpal flary niech to widzi Polska cała.
Biało-niebieskie barwy znaczą tylko jeden klub. Biało-niebieski sektor w sercu Stomil aż po grub. Ty chodź tu rób z nami ten hałas. Odpal flary niech to widzi Polska cała.
45 rok zaczęła się saga, trwa po dziś dzień. Kto jest z nami nie odpada. Nie wypada przecież zostawiać swej miłości, kiedy Stomil gościł na boiskach całej Polski. Ekstraklasa była grana i byłaby do dzisiaj, ale jeden prezes z drugim naruchali przypał. Dzieciak nie bój nic, wszystko idzie w drugą stronę. Jeszcze tam wrócimy, zdobędziemy koronę. Cały czas wierni niezależni od wyników. Jesteśmy przysłowiowym dwunastym z zawodników. Ten doping ma wykurw, prosto z Olsztyńskiego grodu nadciąga huragan z Północnego-wschodu. Nie zatrzyma go nic, żadna jednostka policji. Kurwy z PZPN'u, rozliczymy wszystkich. Nie trzeba amunicji, wystarczą nam gardła. Jedna najlepsza biało-niebieska barwa.
Biało-niebieskie barwy znaczą tylko jeden klub. Biało-niebieski sektor w sercu Stomil aż po grub. Ty chodź tu rób z nami ten hałas. Odpal flary niech to widzi Polska cała.
Biało-niebieskie barwy znaczą tylko jeden klub. Biało-niebieski sektor w sercu Stomil aż po grub. Ty chodź tu rób z nami ten hałas. Odpal flary niech to widzi Polska cała.
Duma Warmi, Mazur, klub z tradycjami znowu z flagami na stadionie rozśpiewani. Chuligani związani z klubowymi barwami, z sercami naładowanymi mocnymi emocjami. I znów jest nas full tu na Piłsudzkiego tłum. Tu to forma kultu, prowokatorom ból tu się sprawia. Znów jest oprawa, znów nowa flaga, znów legiony do boju poszły. Przeciwnik czół się mocny, a jednak poległ. Odpalone race za zwycięstwo, za swoje. Za walkę z honorem, za doping napędzany machem z konopi. Ej znów trzeba popić za wygrane zwycięstwo. Chłopacy gryzą trawę, na trybunach gęsto. Biało-niebieski sektor, siła duma i męstwo. A ty nie bądź pizda, wbijaj na sektor Stomil znowu wygra.
Biało-niebieskie barwy znaczą tylko jeden klub. Biało-niebieski sektor w sercu Stomil aż po grub. Ty chodź tu rób z nami ten hałas. Odpal flary niech to widzi Polska cała.
Biało-niebieskie barwy znaczą tylko jeden klub. Biało-niebieski sektor w sercu Stomil aż po grub. Ty chodź tu rób z nami ten hałas. Odpal flary niech to widzi Polska cała.
Biało-niebieskie barwy znaczą tylko jeden klub. Biało-niebieski sektor w sercu Stomil aż po grub. Ty chodź tu rób z nami ten hałas. Odpal flary niech to widzi Polska cała.
Biało-niebieskie barwy znaczą tylko jeden klub. Biało-niebieski sektor w sercu Stomil aż po grub. Ty chodź tu rób z nami ten hałas. Odpal flary niech to widzi Polska cała.