Smutne oczy, piękne oczy,
Smutne usta bez uśmiechu...
Widzę co dzień ją z daleka -
Stoi w oknie aż do zmierzchu.
Anna Maria...
Tylko o niej ciągle myślę
I jednego tylko pragnę:
Żeby chciała choć z daleka,
Choć przez chwilę spojrzeć na mnie.
Anna Maria smutną ma twarz
Anna Maria wciąż patrzy w dal...
Jakże chciałbym ujrzeć kiedyś
Swe odbicie w smutnych oczach.
Jakże chciałbym móc uwierzyć
W to, że kiedyś mnie pokocha.
Anna Maria smutną ma twarz
Anna Maria wciąż patrzy w dal...
Lat minionych, dni minionych
Żadne modły już nie cofną.
Ten, na kogo ciągle czeka,
Już nie przyjdzie pod jej okno.
Anna Maria smutną ma twarz
Anna Maria wciąż patrzy w dal
Anna Maria wciąż patrzy w dal
Anna Maria