Co takiego ci zrobiłem,
że mnie traktujesz w ten sposób?
Czy to naprawdę taka zbrodnia,
że anioł mówi to, co myśli?
Z czasem spróbuję to jakoś wyjaśnić.
Gdybym był dużym chłopcem, to bym nie płakał,
ale nie jestem dużym chłopcem, więc muszę płakać.
Co takiego złego zrobiłem,
że pozbawiasz mnie łaski?
Choć uwielbiam rządzić tu, w piekle,
tak bardzo tęsknię za smakiem nieba,
jego delikatnym i chłodnym uściskiem.
Gdybym był dużym chłopcem, to bym nie płakał,
ale nie jestem dużym chłopcem,
więc będę musiał zamknąć oczy
i wyobrazić sobie, jak to jest.
Jestem taki, jak ty,
stworzony przez Niego,
wzgardzony przez nich.
Jestem prawie sobą,
jestem prawie człowiekiem… Spójrz na mnie!
Jestem prawie ludzką istotą,
jestem taki, jak ty,
stworzony przez Niego,
wzgardzony przez nich.
Jestem prawie sobą,
jestem prawie człowiekiem.
Miej litość nade mną: jestem prawie ludzką istotą.
Wciąż pamiętam Twe światło,
które płynęło w dół
i wypalało moje oczy.
Gdybym był dużym chłopcem, to bym nie płakał,
ale nie jestem dużym chłopcem,
więc będę musiał zamknąć oczy
i wyobrazić sobie, jak to jest.
Jestem taki, jak ty,
stworzony przez Niego,
wzgardzony przez nich.
Jestem prawie sobą,
jestem prawie człowiekiem… Spójrz na mnie!
Jestem prawie ludzką istotą.
Te łzy są prawdziwe.
Jestem zazdrością, jestem złością i nienawiścią.
Jestem na wskroś podły.
Jestem prawie człowiekiem… Spójrz na mnie!
Jestem prawie ludzką istotą.
Jestem taki, jak ty,
lepszy niż On.
Do diabła z nimi!
Jestem prawie sobą,
jestem prawie człowiekiem.
Miej litość nade mną: jestem prawie ludzką istotą.
Nie dotykaj mnie! Ach…
Nie mógłbym teraz znieść myśli o tym.
Nie dotykaj mnie! Ach…
Nie mógłbym znieść tej siły.
Nie dotykaj mnie! Ach…
Nie mógłbym teraz znieść myśli o tym.
Dotknij mnie! Dotknij mnie! Dotknij mnie!
Nie dotykaj mnie… Dotknij mnie… Dotknij mnie…