Wiesz, ludzie są dziwni
Najpierw się nienawidzą, a potem się kochają
Nagle zmieniają zdanie
Najpierw on powie prawdę, a potem skłamie
Beztrosko, jakby nic się nie stało
Wiesz, ludzie są szaleni
Może zbyt niezadowoleni
Idą za światem ślepo
Kiedy moda zmienia,
oni też się zmieniają
Ciągle i głupio
Ty, ty, który jesteś różny,
Chociaż ty we wszechświecie
Wiesz, jesteś punktem,
Który nigdy nie kręci się wokół mnie,
Słońcem, które tylko dla mnie lśni
Jak diament wewnątrz mojego serca
Ty, ty, który jesteś różny,
Chociaż ty we wszechświecie
Nie zmienisz się,
Powiedz mi, że zawsze będziesz szczery
I że naprawdę będziesz mnie kochał
Więcej, więcej, więcej.
Wiesz, ludzie są samotni
Pocieszają się, żeby jakoś sobie poradzić
Aby mój duch
Nie zgubił się w domyśle, w lękach
Bezużytecznie i daremnie.
Ty, ty, który jesteś różny,
Chociaż ty we wszechświecie
Wiesz, jesteś punktem,
Który nigdy nie kręci się wokół mnie,
Słońcem, które tylko dla mnie lśni
Jak diament wewnątrz mojego serca
Ty, ty, który jesteś różny,
Chociaż ty we wszechświecie
Nie zmienisz się,
Powiedz mi, że zawsze będziesz szczery
I że naprawdę będziesz mnie kochał
Więcej, więcej, więcej.