Żegnaj mój stepie!
Odjeżdżam... Wyjeżdżam do obcych krajów.
Żegnajcie ścieżki, po których włóczyłem się,
rzeki, góry i szlaki w dolinach,
opuszczona wiosko, w której się urodziłem.
Jeśli już nigdy się nie zobaczymy,
ukochana ziemio,
to chcę byś wiedziała,
że odchodząc zostawiam moje życie za sobą.
Żegnaj!
Gdy odjeżdżam, mój stepie,
moje oczy i dusza napełniają się
zielenią Twych pastwisk
i migotaniem Twych gwiazd.
Śpiewem Twych wiatrów
i brzmieniem Twych gitar,
które sprawiały, że czasami czułem się szczęśliwy,
a teraz spowodowały, że zapłakałem.
Żegnaj mój stepie!
Odjeżdżam... Wyjeżdżam do obcych krajów.
Żegnajcie ścieżki, po których podróżowałem,
rzeki, góry i szlaki w dolinach,
opuszczona wiosko, w której się urodziłem.
Jeśli już nigdy się nie zobaczymy,
ukochana ziemio,
to chcę byś wiedziała,
że odchodząc zostawiam moje życie za sobą.
Odjeżdżam... kochany stepie.
Odjeżdżam...