Noi wczoraj dotarla ta Wiadomosc do mnie
i sam nie wiem, ale cos pękło we mnie, napewno
bo nikt nie potrafi mi powiedziec jak to sie stalo
zadnego z naszych ludzi tam nie bylo
Ty byles bardzo dobry, tak mi powiedziano
Dlaczego sam cie o to nigdy nie zapytalem
Ty mogles stac sie czyms Wielkim
Ale jakos nie zyczylem i nie chcialem ci na to pozwolić
No i teraz chcialem jeszcze tylko sie pożegnac
nie wybacze sobie tego nigdy
człowieku! jak mogles tak od nas odejsc
Teraz nie zobacze cie juz nigdy
Przebacz mi wszystkie te Slowa, ktore powiedzialem
tylko dla tego bo cos mnie dreczylo
Przebacz mi i Chlopakom, ze nas tam nie bylo
Wybacz mi, ze sobie z tym wszystkim nie nie dalem rady
Co zrobimy teraz bez naszego Bohatera
Wszyscy tęskniliśmy za tobą i sramy na wielkie pieniadze
Ciebie niema, i komu ma służyc ten caly gnój
Moj maly Brat bedzie na zawsze tęsknotą